Ale nie mogę się nie pochwalić ;-)
Przedwczoraj wypadały moje imieniny. Nie świętuję w tym dniu w jakiś szczególny sposób, ale tym razem moi chłopcy zaskoczyli mnie prezentem. Żywym :-)
Przedstawiam nowych mieszkańców naszej farmy, parę gęsi szarych:
To dowód na to, że marzenia się spełniają.
Pozdrawiam cieplutko
Izabela
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz:)