Iza! Przepiękne, świeże kasztany...... Moje pierwsze w tym roku to te, na Twoich zdjęciach. Czas szybko leci a ja w nawale spraw nawet nie pomyślałam, że kasztany już....Dzięki za przypomnienie:). A kredens w poprzednim poście bardzo ładny. I fajnie, że się nim zajęłaś, czekam na końcowy efekt! Pozdrawiam serdecznie i dzięki za ciepłe słowa.....
Uwielbiam jesienne spacery w pięknej pogodzie. My codziennie przechodzimy obok ogromnego kasztana ale dzieci idące i wracające ze szkoły zawsze wszystko wyzbierają. Świetne ludziki. Pozdrawiam!
Iza! Przepiękne, świeże kasztany......
OdpowiedzUsuńMoje pierwsze w tym roku to te, na Twoich zdjęciach. Czas szybko leci a ja w nawale spraw nawet nie pomyślałam, że kasztany już....Dzięki za przypomnienie:).
A kredens w poprzednim poście bardzo ładny. I fajnie, że się nim zajęłaś, czekam na końcowy efekt!
Pozdrawiam serdecznie i dzięki za ciepłe słowa.....
Ale fajne ludziki :) Muszę koniecznie mojego Malucha zabrać na poszukiwania kasztanów i też sobie takie zrobimy :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam jesienne spacery w pięknej pogodzie. My codziennie przechodzimy obok ogromnego kasztana ale dzieci idące i wracające ze szkoły zawsze wszystko wyzbierają. Świetne ludziki. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń