Pisałam już o tym, że w dniu św. Mikołaja, na rynku w naszym miasteczku, odbywa się impreza, zapalają się lampki na choince, a Mikołaj z pomocnikami obdarowuje wszystkie zebrane dzieci paczkami. Tak też było wczoraj(niestety to nieaktualne, tydzień temu, 6 grudnia, ale mój komputer nie chciał współpracować, więc posta zamieszczam dziś:))
Zapraszam na krótką fotorelację.
W momencie, kiedy na choince zabłysnęły światełka, rozpoczął sie pokaz fajerwerków.
W tym roku program artystyczny przygotowywali uczniowie i nauczyciele z naszej, jedynej w miasteczku, szkoły. Były tańce i śpiewy uczniów ze szkoły podstawowej i gimnazjum, zespołów tanecznych i chóru. Mimo chłodu atmosfera była gorąca.
I nareszcie doczekaliśmy się. Po dłuższą chwilę trwających poszukiwaniach, Mikołaja odnalazła...POLICJA i w tym roku przyjechał na sygnale. Wytłumaczył, że podczas startu, Jego renifery zderzyły się z zorzą polarną, przez to nieco zabłądził. Ale nasi dzielni policjanci odnaleźli Go i przywieźli na spotkanie w naszym miasteczku:)
A tu jeszcze zdjęcie mojej dzielnej róży, która mimo śniegu i mrozu nie traci urody:)
Cieplutkie pozdrowienia Wam ślę, na radosny czas oczekiwania:)
Święta już coraz bliżej:)
Fantastyczna impreza :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, a ja wzruszam się nawet bardziej niż dzieci:) Pozdrawiam cieplutko!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWidok tej róży niesamowity faktycznie;)
OdpowiedzUsuńWspaniałą imprezę mieliście!!
Pozdrawiam cieplutko