środa, 16 lutego 2011

Dzierganie

Moja najstarsza córka spędza w domu ferie. W ramach relaksu "pitrasi" w kuchni. Wczoraj zaserwowała gołąbki "bez zabijania"(tak mówi mój 4-letni Franiu), ale nie z torebki, a z przepisu od babci.
Dziś na obiad były "Nuggetsy" i "Chrupiące kąski", tym razem z pomocą panierek i sosów "Knorr"
i "Winiary". Tak na próbę, bo już następnym razem zrobimy takie smakołyki domowym sposobem :).
Nie zdążyłam sfotografować naszego obiadu, ale na szczęście zdjęcia Gabrysi mam. Obydwa ze Szklarskiej Poręby, zeszłoroczne wakacje i ferie.


Ja w tym czasie oczywiście dotrzymywałam jej towarzystwa w kuchni, wędrowałam trochę po blogach i oto co znalazłam. Na blogu Bestefars verksted , który podglądam regularnie, zdjęcia dzieł dzierganych. I link do strony DROPS Design z wzorami na druty i szydełko. Odczytanie wzoru nie jest może proste, ale pewnie ktoś, kto dzierga, da sobie radę. Zachęcam, zajrzyjcie tam, miło jest nawet popatrzeć. Poniżej kilka zdjęć, a na stronie są wzory wyrobów dla dzieci, kobiet, mężczyzn, ozdób do domu, filcowanek... .




Miłej środy!

2 komentarze:

  1. Faktycznie, dziewczyna śliczna, i jaka już duża!!!!!!!!!!
    Zajrzę na pewno na te stronę, pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz:)